Od jakiegoś czasu ,,chodził" za mną sernik, ale jakoś nie bardzo chciało mi się go zrobić. To chyba lenistwo:) W końcu postanowiłam znaleźć jakiś przepis na sernik i kiedy tak siedziałam i sobie przeglądałam wszystkie te moje kajety, dla rozprostowania kości poszłam do kuchni zrobić sobie kawę. Wyjęłam mleko z lodówki, otwieram, nalewam do filiżanki, patrzę a tu pływa sobie twarożek w mojej kawie. Myślę sobie, no cóż kawa do wylania, mleko także i zastanawiam się czy któreś z kupionych sześciu litrów się jeszcze nada do mojej kawusi. Najgorzej jak cała partia kupionego przeze mnie mleka będzie do wywalenia. Na szczęście następne było w porządku. Wtedy właśnie przypomniałam sobie o moim serniku. Mam już kwaśne mleko, mam słodkie, tylko brak kwaśnej śmietany w lodówce. Wysłałam , więc córkę do sklepu i tak to znów zagościła pyszna, kremowa melba, czyli serniczek na zimno
Składniki:
- 1 litr słodkiego mleka
- 1 litr kwaśnego mleka
- 1/2 litra kwaśnej śmietany
- 4 jajka
- 3/4 kostki masła- ja dałam całą
- 1 szklanka cukru- uważam, że to za dużo polecam ok 1/2 szkl cukru
- 1 galaretka truskawkowa
- 3 opakowania herbatników- u mnie biszkopt z 3 jaj
Wykonanie:
Oba mleka razem zagotować. Śmietanę wymieszać z jajkami i wlać na gotujące mleko, odcedzić otrzymany twarożek. Masło utrzeć dodając po trochu cukru, następnie dodać twarożek. Masę przełożyć do tortownicy wyłożonej herbatnikami (ja upiekłam biszkopt w zwykłej blasze, prostokątnej) Galaretkę przygotować według przepisu podanego na opakowaniu, schłodzić i wylać na wierzch ciasta. Całość wstawić do lodówki na minimum dwie godziny.
Serniki na zimno latem, i do tego z owocami są najlepszym i najszybszym sposobem na udany deser!!!!!
OdpowiedzUsuńA na dodatek nie wymagają wielkiego wkładu pracy :)
UsuńJa ciasto dzielę na dwie częsci... Do jednej dodaję kakao . Dodaję tez pokrojone brzoskwinie z puszki {bez soku} i rodzynki....
OdpowiedzUsuń