Miałam na dziś upiec jakieś fajne ciacho, ale okazało się, że nie dokupiłam kilku składników:( A byłam pewna, że tak. No cóż, zdarza się. Dlatego poszłam po najmniejszej linii oporu i zrobiłam wafle. Również zmodyfikowane, a jednak pyszne. W oryginale są same wiórki (200 g), których część zastąpiłam otrębami pszennymi.
Składniki:
Składniki:
- 75 g wiórek kokosowych ( małe opakowanie)
- 1 szklanka otrąb pszennych
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka mleka
- 1 1/2 kostki masła
- 1 słoik marmolady
- 1 opakowanie wafli ( 4 wafle)
- sok z cytryny do smaku
- 1 opakowanie okrągłych biszkoptów
- 2 łyżeczki kremu typu Nutella
Wykonanie:
Mleko z cukrem gotuję i dodaję wiórki z otrębami. Wszystko gotuję przez 5-7 min.na najmniejszym palniku. Zestawiam i studzę. Masło ucieram dodając porcjami zimną masę z wiórkami i otrębami oraz krem czekoladowy. Doprawiam sokiem z cytryny by nie była zbyt słodka . Jeden wafel smaruję marmoladą, przykrywam drugim waflem, na to wykładam połowę masy z wiórkami, na wierzch układam biszkopty uprzednio namoczone w ciepłym mleku, reszta masy, wafel, marmolada i ponownie wafel. Całość odstawiam do lodówki na ok 2 godz.
Świetny przepis...też mam sposób na wafle, ale nie mam się kiedy nim podzielić. Twój na pewno sobie zapiszę i wykorzystam.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu:)
Usuń