Od wczoraj moje dzieciaki chodziły za mną i marudziły, że mają ochotę na coś słodkiego. Tak, połowa tygodnia już praktycznie za nami, więc jak to może być, że w domu brakuje słodkości?:) Od pewnego czasu piekę bardzo często, to nie chce mi się nawet piec na tygodniu. Tym bardziej, że obowiązków ci u mnie dostatek.
Tak więc, poszłam na łatwiznę i zrobiłam placek drożdżowy:) Czy łatwizna? Można by polemizować na ten temat, w każdym bądź razie szybko i bez wysiłku upiekłam "drożdżówkę" z dżemem. I przy okazji miałam czas na inne zajęcia, gdy moje ciacho sobie spokojnie wyrastało
Składniki:
Wykonanie:
Drożdże mieszam z ciepłym mlekiem, łyżką cukru i łyżką mąki. Przykrywam ściereczką i odstawiam do wyrośnięcia. Gdy zaczyn podwoi swą objętość dodaję do niego roztrzepane jajka, resztę cukru, rozpuszczone masło i pozostała mąkę. Wszystko energicznie wyrabiam dopóki, dopóty nie zacznie odstawać od ręki. Gotowe ponownie nakrywam ściereczką i odstawiam na ok 1 godz w ciepłe miejsce. Po wyrośnięciu przekładam połowę ciasta na blachę wysmarowaną masłem, rozsmarowuję dżem i przykrywam resztą ciasta. Piekarnik rozgrzewam do temp. 200'C, potem zmniejszam do 180'C i wstawiam ciasto na jakieś 30- 35 min. Placek jest gotowy, gdy zarumieni się na wierzchu, a jego boki zaczną odstawać od blachy. Wyłączam piekarnik zostawiając w min "drożdżówkę" na ok 15 min. Potem wyjmuję z piekarnika i czekam, aż ostygnie.
Tak więc, poszłam na łatwiznę i zrobiłam placek drożdżowy:) Czy łatwizna? Można by polemizować na ten temat, w każdym bądź razie szybko i bez wysiłku upiekłam "drożdżówkę" z dżemem. I przy okazji miałam czas na inne zajęcia, gdy moje ciacho sobie spokojnie wyrastało
Składniki:
- 3 szklanki mąki
- 10 dag drożdży
- 1 1/2 szklanki mleka
- 3/4 szklanki cukru
- 1 masło
- 4 jajka
- 1/2 słoiczka dżemu
Wykonanie:
Drożdże mieszam z ciepłym mlekiem, łyżką cukru i łyżką mąki. Przykrywam ściereczką i odstawiam do wyrośnięcia. Gdy zaczyn podwoi swą objętość dodaję do niego roztrzepane jajka, resztę cukru, rozpuszczone masło i pozostała mąkę. Wszystko energicznie wyrabiam dopóki, dopóty nie zacznie odstawać od ręki. Gotowe ponownie nakrywam ściereczką i odstawiam na ok 1 godz w ciepłe miejsce. Po wyrośnięciu przekładam połowę ciasta na blachę wysmarowaną masłem, rozsmarowuję dżem i przykrywam resztą ciasta. Piekarnik rozgrzewam do temp. 200'C, potem zmniejszam do 180'C i wstawiam ciasto na jakieś 30- 35 min. Placek jest gotowy, gdy zarumieni się na wierzchu, a jego boki zaczną odstawać od blachy. Wyłączam piekarnik zostawiając w min "drożdżówkę" na ok 15 min. Potem wyjmuję z piekarnika i czekam, aż ostygnie.
uwielbiam drożdżowe ciasto
OdpowiedzUsuń:)
Usuń