Ciekawa nazwa, prawda? Moja córka również zwróciła na to uwagę i cały dzień nagabywała mnie , aby upiec to właśnie ciasto. Po długich namowach wreszcie jest. Wspaniała, pyszna ,,góra", obsypana z wierzchu ,,śniegiem", która wprost rozpływa się w ustach. Przepis jak zwykle znaleziony na łamach książki Siostry Anastazji:) Cudeńko:)
Fakt, że po przeczytaniu, doszłam do wniosku, ze jest to rodzaj szarlotki, tylko na cieście czekoladowym, ale smak jednak jest zupełnie inny, niż na cieście białym:) Naprawdę warto spróbować. Gorąco polecam
Składniki:
- biszkopt czekoladowy z 6 jaj
Masa jabłkowa:
- 1 kg jabłek
- 2 opakowania cukru waniliowego
- 4 łyżki cukru kryształu
- 1 galaretka morelowa
Masa budyniowa:
- 1 kostka masła lub margaryny
- 1 szklanka cukru
- 1/2 litra mleka
- 2 opakowania budyniu śmietankowego
Wykonanie:
Upiec biszkopt czekoladowy, wystudzić i przekroić na pół. Jabłka umyć, obrać ze skórki i zetrzeć na tarce jarzynowej. Dodać cukry waniliowe i cukier kryształ i ze smażyć jabłka na końcu wsypać galaretkę i chwilę dusić mieszając, aż żelatyna się rozpuści. Wystudzić i wyłożyć na pierwszą część biszkoptu. Mleko zagotować z cukrem i ugotować budyń. Wystudzić. Masło utrzeć dodając porcjami zimny budyń i 2 łyżki soku z cytryny . Masę budyniową wyłożyć na masę jabłkową i przykryć drugą połową biszkoptu. Wierzch ciasta posypać cukrem pudrem.
Hmm, nazwa czarująca. Ciasto piękne. Zapraszam na chilicake.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpychota - jabłka i masa budyniowa - połączenie idealnie dla mnie ;-D
OdpowiedzUsuńMnie również bardzo smakowało to ciasto :) Polecam bo jest pyszne:)
UsuńRewelacja! niesamowite połączenie, ja dodałam galaretkę cytrynową i było pyszne.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :) Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń