To ciasto upatrzył sobie mój syn, a ja, jako dobra mama musiałam je upiec :) Proste, smaczne i efektowne ciasto, które poleca jedna z najlepszych kucharek, czyli siostra Anastazja :)
Biszkopt:
Biszkopt:
- 4 jajka
- 8 łyżek cukru
- 2 łyżki mąki
- 1 łyżka kakao
Masa kokosowa:
- 1/2 litra mleka
- 1 kostka masła
- 5 żółtek
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 8 łyżek wiórek kokosowych
- 5 łyżek cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
Pianka:
- 5 białek
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 2 opakowania galaretki o smaku wiśniowym
- 1/2 szklanki wody
Dodatkowo:
- 1 puszka ananasów w plastrach
Wykonanie:
Białka ubijam, na najwyższych obrotach, na sztywna pianę, dodaję po jednym żółtku i po 2 łyżki cukru. Zmniejszam obroty miksera na drugi stopień i przesiewam delikatnie mąkę wymieszaną z kakao do masy jajecznej.
Blaszkę wykładam papierem do pieczenia, przelewam ciasto i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 170°C na 35-40 minut. Upieczone wyjmuję, zdejmuje papier i odstawiam by wystygło.
Odlewam pół szklanki mleka, dodaję żółtka, mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną i wiórki kokosowe i mieszam na jednolita masę. Resztę mleka zagotowuję z cukrem i cukrem waniliowym, na gotujące wlewam przygotowany "budyń" i gotuję aż zgęstnieje. Nakrywam folią i odstawiam do całkowitego wystygnięcia.
Miękkie masło ucieram na puch, dodaję po łyżce wystudzony budyń kokosowy. Masę wykładam na spód biszkoptowy.
Ananasy osączam na sicie i układam na masie budyniowej.
Obie galaretki rozpuszczam gorącej wodzie i odstawiam do momentu, aż będzie lekko ciągnąca, ale jeszcze dość płynna. Białka ubijam na sztywną pianę, dodaję po trochu cukier i lekko tężejąca galaretkę. Piankę wykładam na wierzchu ciasta i wstawiam do lodówki, aż całkowicie zastygnie.
Wierzch ciasta można dodatkowo posypać startą na wiórki ciemną czekoladą.
ciasto śliczne, kolorowe - nie dziwie się że synek tak o niego zabiegał :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ciasto, faktycznie, bardzo smaczne :)
UsuńWspaniałe ciacho, Twój synek to ma dobrze:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Staram się rozpieszczać moją familię :D Pozdrawiam Nati :)
UsuńŚwietne ciasto. Uwielbiam takie z piankami, oj marzenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Dziękuję :) Polecam, pyszne ciasto. Pozdrawiam :)
UsuńFantastycznie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńPysznie się prezentuje to ciasto Beatko :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńjaka blaszka na ciasto ? mała czy duża ?
UsuńHa, młody to ma wyrobione smaki. :) Pozdrawiam Beatko i życzę udanego sylwestra :)
OdpowiedzUsuńElu, młody wie, co dobre :P Pozdrawiam cieplutko i wzajemnie, życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
UsuńJak tu pięknie i kolorowo u Ciebie a przede wszystkim smacznie. Bede zagladała częsciej. Bloga zaobserwowałam, zapraszam tez do mnie:
OdpowiedzUsuńhttp://zmajeczkawkuchni.blogspot.com/
Dziękuję :) Bardzo mi miło :) Na pewno będę Cię odwiedzać :) Pozdrawiam serdecznie Marto :)
UsuńWspaniale przygotowałaś to ciasto, chyba lepiej Ci wyszło niż s.Anastazji, znam ten przepis.
OdpowiedzUsuńNiech nadchodzący rok upływa słodko i smacznie.
Zdrówka dla Ciebie i Twoich bliskich.Pozdrawiam.
jaka blaszka na ciasto ?
OdpowiedzUsuńDuża, prostokątna
Usuń