Wszystkim Paniom, w dniu ich święta, spełnienia marzeń:)
Wczoraj dodałam przepis na bezy domowe i jeszcze trochę mi ich zostało, a że dziś Dzień Kobiet to i ciasta nie może zabraknąć. Bezy były gotowe, ciasto upiekłam, masę ukręciłam, polewę ugotowałam i takie oto ciacho powstało:)
Biszkopt czekoladowy:
- 6 jajek
- 12 łyżek cukru
- 4 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka octu
- 3 łyżeczki kakao
Masa:
- 2 opakowania budyniu śmietankowego
- 3 szklanki mleka
- 1 szklanka cukru
- 1 kostka masła
Polewa:
- 1/2 kostki masła
- 6 łyżek cukru
- 2 łyżeczki kakao
Dodatki:
- 1 opakowanie małych bezików
Wykonanie:
Białka ubijam na sztywną pianę, dodaję porcjami cukier i przesianą mąkę. Żółtka ucieram z octem, dodaję proszek do pieczenia i kakao. Obie masy łączę ze sobą i przekładam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 175'C na ok 40 min. Gotowy biszkopt wyjmuję studzę i kroje na pół.
Budynie rozprowadzam w 1/2 szklanki mleka, resztę mleka zagotowuję i wlewam proszek budyniowy. Zestawiam z ognia, przykrywam folią wierzch by nie utworzył się kożuch i odstawiam do całkowitego wystygnięcia. Masło ucieram z cukrem, dodaję porcjami zimny budyń i wykładam na spód biszkoptowy. W masę delikatnie wciskam moje bezy i przykrywam pozostawionym biszkoptem.
Składniki na polewę rozpuszczam na niewielkim ogniu, studzę i smaruję wierzch ciasta. Odstawiam na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. A jeśli nie to nasączam spód biszkoptu by nie był za suchy.
Wszystkiego dobrego i uśmiechu na co dzień Beatko :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu:) Dla ciebie również najlepszego i to nie tylko od święta:D
UsuńDzięki Babo Beatko za fajne, dowcipne życzenia. Bezikowiec jest extra, juz go zapisuję w moim komputerowym bazgroszycie, bo inaczej zapomnę. Miłego wieczoru.BB
OdpowiedzUsuń:*
UsuńAleż proszę Babo Bożenko:)
UsuńAle smaczne jadę na kawę
OdpowiedzUsuńZapraszam:)
Usuń