Tę właśnie babkę upiekłam na te święta i kawałek włożyłam do koszyczka. nigdy wcześniej nie robiłam ciasta marchewkowego i nie wiedziałam jaka jest w smaku czy wyglądzie. Muszę przyznać, że tak delikatnego ciasta, tak wilgotnego i tak pysznego jeszcze nigdy nie próbowałam. Ostrzegam wszystkich, którzy wypróbują przepis: ona uzależnia:) Jeden kęs to po prostu za mało, musisz sięgnąć po następny.
Składniki:
Składniki:
- 3/4 kostki masła
- 3/4 szklanki cukru
- 4 jajka
- 1 szklanka mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka płatków owsianych
- 2 pełne łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 2 pełne łyżki kandyzowanej skórki cytrynowej
- 1 pomarańcza
- 6 łyżek soku pomarańczowego
- 25 dag marchwi
Pomada:
- 1 szklanka wody
- 1 szklanka cukru
- 3 pomarańcze
Wykonanie:
Żółtka ucieram z cukrem na pianę i odstawiam na 20 min. W tym czasie umytą i obraną marchew ścieram na tarce jarzynowej o średnich oczkach. Do żółtek dodaję masło i miksuję. Potem mąkę z proszkiem do pieczenia i płatki owsiane. Dorzucam skórki kandyzowane i pomarańczę pokrojoną w kostkę. Wlewam sok pomarańczowy i jeszcze chwilę miksuję. Białka ubijam na sztywną pianę, dodaję do ciasta i mieszam za pomocą drewnianej łyżki. Na końcu daję startą marchew, przemieszam do połączenia składników i przekładam do formy z kominkiem nasmarowanej tłuszczem i posypanej mąką. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do temperatury 180'C i piekę 60 min. Po upieczeniu ciasto zostawiam na jakieś 30 min w piekarniku, następnie wyjmuję i zostawiam w foremce, aż całkiem wystygnie.
Pomarańcze obieram ze skórki i kroję w plasterki. Z wody i cukru gotuję syrop do nitki, wrzucam pokrojone pomarańcze i gotuję na wolnym ogniu aż powstanie coś w rodzaju dżemu. Pomadę studzę i polewam zimną babkę.
I wiesz co znów napiszę...nie lubię Cię za te wyrośnięte baby...:( mnie każda klapnie, w piątek piekłam i co...ładnie wyrosła a później klapa..i zrobiłam bajaderki,chyba zostanę przy biszkoptowym i drożdżowym cieście.
OdpowiedzUsuńA tak poważnie...w takim składzie tylko jeść i nie patrzeć na kalorie. Wygląda świetnie...pewnie i tak smakuje. pozdrawiam:)
Oj, Elu, smakuje, że hej:) Uzależnia! Po pierwszym kawałku miałam ochotę na jeszcze jeden i jeszcze jeden:) Pyszna, musisz spróbować:D
UsuńWypróbuje robiłam ciasto marchewkowe ale inaczej
OdpowiedzUsuńNaprawdę jest pyszna:) Polecam
UsuńOj tak, ciasta marchewkowe uzależniają :) Twoje wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńAleż mi pasuje ta marchewka z pomarańczą! Ta babka musi być wyśmienita.
OdpowiedzUsuńNiestety moja baba sztandarowa nie udała mi się , smaczna ,ale bez wyglądu zachęcającego do jedzenia, zamroziłam więc i pewnie kiedyś się przyda do kawy.
Bożenko, wypróbuj tę:) Jest fantastyczna:)
Usuń