To ciasto na pewno każdy z Was zna, ale na moim blogu jeszcze go nie było, a na moim stole gościło tak dawno, że nie pamiętam dokładnie kiedy :D Dlatego pora najwyższa by o nim wspomnieć. Tym bardziej, że ciasto jest pyszne i ładnie się prezentuje.
Składniki na biszkopt:
Składniki na biszkopt:
- 5 jaj
- 10 łyżek cukru
- 3 łyżki mąki pszennej
- 1 kopiasta łyżka kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa:
- 1/2 litra śmietany 36%
- 2-3 łyżki cukru pudru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 2 opakowania zagęstnika do śmietany ( śmietan-fix)
- 2 łyżki cukru pudru + 2 łyżki kakao wymieszane ze sobą
Wykonanie:
Białka ubijam na sztywną pianę dodając porcjami cukier i po jednym żółtku. Mąkę przesiewam z proszkiem do pieczenia i kakao do masy jajecznej cały czas ucierając. Ciasto przekładam do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiam do piekarnika nagrzanego do temperatury 180'C na ok 45 minut. Upieczone wyjmuję, studzę i kroję na dwa blaty.
Kremówkę ubijam na sztywno dodając cukier puder i cukier waniliowy oraz zagęstniki do śmietany.
Większą część masy wykładam na spód ciasta, przykrywam drugim blatem. Wierzch ciasta smaruję cienką warstwą śmietany, posypuję kakao wymieszanym z cukrem pudrem. dekoruję kleksikami z pozostałej bitej śmietany i schładzam w lodówce co najmniej przez 10-12 godzin.
dawno o nie jadłam, świetnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko:)
UsuńBardzo dobrze, że piszesz o tym cieście. Jest smaczne, chętnie wszyscy go zjadają. Tak więc, kto wie, może tym przepisem wywołasz kogoś do pieczenia :)
OdpowiedzUsuńOby Krysiu:) bo warto jest ją zrobić :) Pozdrawiam
UsuńO matko :) ja już zapomniałam jak smakuje :) dziękuję Kochana że mi przypomniałaś muszę koniecznie popełnić :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie:) Ja też się cieszę Justyś i smacznego życzę :)
UsuńPamiętam powroty ze szkoły i WZ-ki zakupione w spożywczaku. A później posiedzenie na murku koło apteki i degustacja. :)
OdpowiedzUsuńWidzisz, Elu, jakie wspomnienia wywołuje taki zapomniany troszkę przepis:) Miło się wraca do takich chwil :) pozdrawiam
Usuńto mój ulubiony deser:) wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marto :)
UsuńWuzetka, ciacho rodem z PRL-u, jakże nostalgicznie smakuje i wygląda. Zawsze lubiłam i lubię nadal ten smak.
OdpowiedzUsuńBożenko, czasem jednak warto ,,odkurzyć" jakiś stary przepis :) Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń