Zawsze zastanawiałam się nad tym, jak może smakować ciasto z dodatkiem majonezu i zawsze dochodziłam do wniosku, że majonez raczej nie pasuje do ciasta. Błąd, ogromny błąd!!!
Pasuje i to jeszcze jak. Ciasto jest puszyste, wilgotne i długo zachowuje świeżość. Kto piekł, ten wie, a kto nie miał jeszcze okazji wypróbować, niech się nie waha dłużej.
.jpg)
Składniki:
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Pasuje i to jeszcze jak. Ciasto jest puszyste, wilgotne i długo zachowuje świeżość. Kto piekł, ten wie, a kto nie miał jeszcze okazji wypróbować, niech się nie waha dłużej.
Składniki:
- 5 jajek
- 3/4 szklanki cukru
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 3/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- 4-5 łyżek majonezu
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Wykonanie:
Białka ubijam na sztywna pianę.
Do ubitej piany dodaję stopniowo cukier i po jednym żółtku.
Nie przerywając ucierania dodaję po łyżce majonezu.
Obie mąki przesiewam, mieszam z proszkiem do pieczenia i delikatnie łącze z masą .
Formę z kominkiem smaruje tłuszczem, piekarnik nagrzewam do 180°C i wstawiam ciasto na 35-40 min. Upieczoną zostawiam w formie, aż wystygnie. Następnie wyjmuję i posypuję cukrem pudrem.
.jpg)
.jpg)
.JPG)
Ale piękna, uwielbiam babki!
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu :)
UsuńWspaniale wygląda ta babka Beatko :-) Już od kilku tygodni chodzi za mną właśnie taka babka z majonezem bo jeszcze nigdy takiej nie piekłam, ani nie jadłam, a tu proszę babka jak malowana :-) na pewno teraz już bez wahania zabiorę się za upieczenie takiej babki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Beatko :-)
Małgosiu, u mnie ta babka zrobiła furorę :) Polecam
Usuńpotwierdzam -pyszna babka:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i miłego popołudnia:)
A ja potwierdzam :) Pozdrawiam również bardzo cieplutko Reniu :)
UsuńBeatko, zgadzam się z Tobą, że to jest wspaniałe ciasto. Znam, bo jadłam ale nie piekłam.... Ale może właśnie teraz to nadrobię, bo ta babka wygląda wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńKrysiu, a ja miałam opory przed dodaniem majonezu do ciasta i omijałam przepis szerokim łukiem :) Teraz wiem, że to był błąd :) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńBetti babkę ukręciła, majonezem natłuściła. Teraz kusi mnie i wabi, że kawałek mi zostawi. :)) Nie chwalę. :))
OdpowiedzUsuńPoetka :))
UsuńDziękuję Elu:) A wierszyk przepiękny :) Pozdrawiam :)
UsuńBabeczka jak marzenie , a przepis bardzo fajny
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję:) Cieszę się, że babka przypadła do gustu :) Pozdrawiam serdecznie :)
Usuńbardzo zszokowałaś mnie tym majonezem! tego jeszcze nie słyszałam, ale warto wypróbować...
OdpowiedzUsuńWarto :) Polecam z czystym sumieniem :) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPrzepiękna baba!
OdpowiedzUsuńPiekłam nie raz z majonezem, ale ostatnio robił mi sie zakalec, nie znam przyczyny.Spora baba wyszła z tak niewielkiej ilości mąki.
Dziękuję Bożenko :) Z Twoich ust to wielki komplement :) Ja też z babkami mam taki problem, ale nie daję za wygraną :)Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńBabka wygląda super. Gratuluję
OdpowiedzUsuńWygląda super!:) ja też zastanawiałam się nad tym i szczerze mówiąc nie wyobrażałam sobie tego, ale sloro mówisz że jest świetne, to muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! Dzisiaj - puree z zielonego groszku!
www.paczekwkuchni.blogspot.com
Pozdrawiam ;-)
Dziękuję Kasiu :)
UsuńBeatko mam przepisik na takową babkę ale zabieram się jak pies do jeża :) :) Po Twoim wpisie na pewno się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :) Polecam, nie warto zwlekać :) Pozdrawiam Justyś :)
UsuńBabki z majonezem jeszcze nie miałem okazji spróbować :)
OdpowiedzUsuńTo także moja pierwsza babka z tym dodatkiem, ale na pewno nie ostatnia :)
UsuńBeatko tak samo jak Ty miałam wątpliwości co do babki z majonezem, ale jak zobaczyłam jak pięknie Ci wyszła to powiem szczerze, że też taką chcę :)
OdpowiedzUsuń:D Więc do dzieła Oliwia :) Polecam, wszystkim domownikom smakowała :)
UsuńJaka żółciutka, przyleciałam zobaczyć przepis:) pozdrawiam Beatko
OdpowiedzUsuńA dziękuję :) Żółciutka, bo jajka z własnego chowu, a nie to co te wszystkie sklepowe :) Pozdrawiam Zuziu :)
UsuńBeatko, zamilkłaś, czyżby Ci sie piekarnik popsuł?
OdpowiedzUsuńMam jednak nadzieję,że przerwa spowodowana dla odwyku od pieczenia, a nie z innych poważniejszych powodów.Pozdrawiam Cię.
Nie, Bożenko :) Nic poważnego, po prostu brak czasu jak na razie:) Mam nadzieje, ze niedługo uporam się ze wszystkimi obowiązkami :) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńJestem spokojna ! Cieszę się,że to tylko brak czasu. Pozdrawiam
UsuńJadłam! i polecam! przepyszne. Też jak usłyszałam, ze ciasto z majonezem to miałam mieszane uczucia, ale naprawdę przepyszne.:)
OdpowiedzUsuńBardzo miło mi to słyszeć :D Również miałam opory przed dodaniem majonezu, ale przecież to nic więcej niż jajka i oliwa :) Pozdrawiam serdecznie :)
Usuńsuper sprawa tylko żeby potem zmieścić się do swojej garsonki/65
OdpowiedzUsuńNie trzeba zjadać od razu całej babki :D
UsuńŁał! świetne! muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńAle żółciutka :) Musisz mieć pyszne jajka, uwielbiam takie babki, ale wersję z kakao też lubię :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńNawet nie pomyslalam, żeby użyć do ciasta majonezu. Wyglada pysznie na pewno spróbuje. Zapraszam też do siebie na inspiracje obiadowe. pozdrawiam Katarzyna.
OdpowiedzUsuńhttps://smaczniejemy.wordpress.com/
Dziękuję Kasiu :) A babka jest przepyszna :) Polecam !!!
Usuńcieszę sie ze tutaj wpadłem jest wiele fajnych pomysłów!
OdpowiedzUsuń